Zielone świątki i tradycja majenia obejść gospodarskich…

… no tak, zdarza się, że ktoś wie co symbolizowało drzewko brzozy postawione w ten dzień przy wejściu do chałupy, ale kto wie przed czym chronił tatarak, którym wyścielano klepisko w sieniach? Czy ktoś pamięta i wie po co pięknie majono zwierzęta? …ech odchodzi wszystko w zapomnienie, nikt już tataraku nie zbiera, uboższy o tajemnicze dźwięki na mokradłach…

Przedstawiliśmy sztukę obrzędową „Zielone Świątki”, która opowiada o tradycyjnym obrzędzie wiejskim wywodzącym się z przedchrześcijańskich obchodów święta wiosny. Zwyczaj majenia obejścia gospodarskiego i zwierząt hodowlanych to piękna tradycja, która niestety zaczyna odchodzić w zapomnienie. Przedstawienie pokazane zostało w naturalnej scenerii, przy obejściu gospodarskim z udziałem naszych zwierząt: koni, kucyka, kóz i pożyczonej z sąsiedniej wsi krowy;)  – sąsiadom pięknie dziękujemy! Po przedstawieniu wystąpiła kapela ludowa „Karczmiaki” – i tu pięknie dziękujemy też!, a potem mailiśmy zwierzęta maidłami z kwiatów i ziół, rozstrzygając w ten sposób wcześniej ogłoszony konkurs i nagradzając najładniejsze maidła. W przedstawieniu „Zielone Świątki” brał udział w roli gospodarza domu Pan Zenon Szymanek i nasze członkinie: Katarzyna Fabisiak, Karolina Bartuzi i ja Renata Karow:). Tło muzyczne i nagłośnienie zawdzięczamy członkowi: Kasprowi Karow. Po maidłach wystąpił zespół „Dyptam”, z pięknym widowiskiem tańca z ogniem. Było to bardzo udane i ważne w realizacji celów statutowych wydarzenie. Mieliśmy dużą widownie i gromkie brawa!
Wydarzeniu towarzyszyła wystawa prac malarskich Pani Aleksandry Bańkowskiej pt:”Zwierzęta gospodarskie”.

Dzięki temu projektowi osiągnęliśmy cel statutowy: z paragrafu nr 6 pkt 1a, 1b, 1d, 1f


Rezerwacja